Moje córki kochają spędzać ze mną czas w kuchni. Kiedy tylko pada hasło 'może coś upieczemy?' w mig są ubrane w swoje fartuszki i gotowe do pracy.
A efekty naszej wczorajszej zabawy przedstawiam poniżej.
Na 12 porcji potrzebujemy:
125 g. jagód
50 g. masła
100 ml. mleka
1 jajko
skórka otarta z 1 pomarańczy
75 g. cukru pudru plus 2 łyżeczki
150 g. mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Piekarnik rozgrzać do 220 stopni C
Jagody włożyć do miski. Lekko rozgnieść widelcem, ale tak żeby nie wydzieliły za dużo soku. Wsypać 2 łyżeczki cukru i dostawić.
Masło podgrzać w rondelku.
Mleko i jajka zmiksować, dodać skórkę pomarańczową i masło. Wymieszać.
Mąkę i proszek do pieczenia wymieszać w osobnej misce, dodać zmiksowane mleko, jajka i masło. Wsypać cukier puder i delikatnie wymieszać do połączenia składników.
Blaszkę do muffinek wyłożyć papilotkami. Wypełnić ciastem do 2/3 wysokości. Na wierzch każdej muffinki powciskać jagody.
Piec ok. 15 minut. Wyłożyć na kratkę i ostudzić.
Muffinki można zamrozić. Wtedy najlepiej będą smakować, jeśli ogrzejemy je przez 5 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz